poniedziałek, 21 marca 2016

"Skrawki błękitu" - Lois Lowry

"Skrawki błękitu" - Lois Lowry
Młodej i utalentowanej Kirze umiera matka. Zostaje całkowicie sama; bez domu, z chorą nogą i z niebezpieczeństwem zaatakowania przez bestie.
Sytuacja tylko się pogarsza: wioskowe kobiety chcą ją wypędzić na pożarcie leśnym stworom, a dawną posiadłość Kiry i jej matki przywłaszczyć sobie. Lecz pomimo to dziewczynę nie spotka okropny, jakiego jej życzono, bowiem przypisano jej zadanie. Jednak nie byle jakie, zwykłe. W jej rękach był dar. Dar, dzięki któremu może wyszywać najpiękniejsze i najbardziej wyrafinowane wzory. Tkanina była jej przyjaciółką; dodawała otuchy w chwilach stresujących i ostrzegała, gdy było to konieczne.
Razem Thomasem i Mattem oraz psem Patykiem odkrywają, że w miejscu, gdzie zapewniono im dobrobyt i pracę, dzieje się coś nienormalnego, tajemniczego, napawającego strachem. Czwórka przyjaciół próbuje odkryć, co się dzieje i jaka jest tego przyczyna.
Pomimo wygód Kiera nie czuje się w jakikolwiek sposób szczęśliwa. Pragnie uciec i zaznać wolności. Na dodatek dochodzi do zniknięcia jednej z osób...
Jak potoczą się losy Kiry i jej przyjaciół? Czy zdobędzie upragnione "skrawki błękitu"? I kim jest tajemniczy mężczyzna, który odwiedzi dziewczynę?

"Skrawki błękitu" - Lois Lowry
Zdecydowanie najciekawszym elementem, z jakim się tutaj spotkałam, jest odkrywanie tajemnic (co nie oznacza, że tylko na tym się opiera historia, a cała książka jest nudna!). Wszystko było owiane tajemnicą, pewną dozą grozy, która mogła bardziej przypominać thriller niż fantastykę. W żadnym wypadku nie da się skończyć książki w kilku etapach - chłonie się ją jednym haustem!

Tak samo jak w pierwszej części, jaką był "Dawca" zadbano o przepiękne wydanie oraz bogate wnętrze; przed każdym rozdziałem zamieszczano grafikę drzew. Jest to jedna z najbardziej urzekających rzeczy, z jaką można spotkać się w książce! Nie dość, że ładnie wygląda, to i przyciąga klimatem oraz fabułą. "Skrawki błękitu" to pozycja, w której czytelnik zakochuje się od razu i nie odpuści, póki nie skończy czytać aż do ostatniej kartki. 


 "Skrawki błękitu" Lois Lowry jest kolejnym tomem, który zawiera wspaniałą i cudownie obmyśloną opowieść. Książka broni się w każdym calu - brak niedociągnięć, opisy są spójne, a przechodzenie pomiędzy wydarzeniami płynne. Grzechem byłoby nie znać tej autorki oraz jej wspaniałych historii, a tym bardziej karalne byłoby nie przeczytanie tego!  

2 komentarze:

  1. Nie miałam okazji sięgnąć po skrawki błękitu, i nie byłam do końca pewna czy chcę to przeczytać, ale zachęciłaś mnie do tego. Strasznie podobał mi się Dawca, więc na pewno niedługo sięgnę po kolejną książkę pani Lowry :D
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://lovelybookprincess.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne zachwyty... ;) Ja jednak dalej nie jestem przekonana, niezbyt mnie ciągnie :D

    OdpowiedzUsuń